Pewnej nocy łażąc po mieście zaszedłem do Opuszczonej Hali Sportowej.
Świetnie się składało bo szykałem miejsca gdzie mógłbym poćwiczyć bez ograniczeń.
Wszedłem na środek hali i rozglądnąłem się dookoła....

Widząc jak drzwi hali się zamykają wszedłem tam i przy samych drzwiach włożyłem strój ninja po czym zauważyłem kogoś i zapytałem :walczysz??

Moj wzrok spoczął na Wojowniku Ninja stojącym przy drzwiach.
Następny amator czerni Zmierzyłem go spojrzeniem krwistoczerwonych oczu
czemu nieStwierdzam przeciągając się dobrze będzie poćwiczyć i rozruszać trochę kości. Masz jakąś broń? chce walczyć uczciwie. Pytam

Mą najlepszą bronią są moje ręce-odpowiadam a w myślach dodaję puki nie zarobie na materiały, na scmitar-ale mnie jest dwóch-mówi używając multiplikacji-więc nie krępuj się-dodają obaj naraz

Zaczynam biec w kierunku dwóch osobników. Dobiegając do nich jeszcze przyspieszam zmieniając się w czarną smugę.
Przebiegając pomiędzy nimi szybko wyciągam miecz zataczając cięcie po półkolu raniąc obydwóch w przedramię.

Widząc że jesteś w pobliżu odsuwamy się i jeden z nas podkłada ci nogę przewracasz się ja łapie cb za włosy podnoszę drugi ja kopie cb z kolanka w kroczę po czym pierwszy ja dociągam cb do ściany i próbuję rozwalić o nią twoją głowę

Rękę która mnie trzyma tnę kataną, kolano blokuję swoim i odskakuje

ja x2 podbiegamy do ciebie jeden cię podcina drugi wali w twarz katana wypada ci z ręki ja nr1 ją podnoszę i odskakuje 1 i 2

Z niewiarygodą szybkością łapię za nadgarstek tego który trzyma moją katanę
Nie dotykaj mojej broni Cedzę zimno po czym robię pchnięcie w brzuch pochwą od katana

szybki jesteś mówię-kopiąc cie z ziemi w kroczę po czy przytrzymuję cie teraz bez problemu odbieram ci broń którą wycinam ci na głownie napis FAIL potem pierwszy ja wstaję z cb odskakujemy obaj i czekamy na twój ruch

Widząc ostrze broni nad glową kopię cię z obu nóg w brzuch co powoduje wypadnięce broni (zakładam że trzyma ja ten co jest na mnie). Robiąc sprężynkę łapię swój miecz i ustawiam się w japońskiej pozyczji do kata (Nogi rozstawione, stojąc bokiem do przeciwnika, ostrze na posiomie oczu krawędzią tnącą do góry, sztych ofc do przeciwnika)

przyjmuję pozycję bojową i biegnę na cb podczas gdy drugi ja składam ręce i uderzam w tył głowy przewracasz się ja nr1 kopię cie po brzuchu a ja nr2 w głowę wypuszczasz katanę a jeden ja odkopuję ją do ściany po czym wracam do kopania cb (jesteś kopany w twarz i brzuch a broń jest daleko od cb)

Wpuszczam dwa kopnięcia, po czym łapię jednego z was za nogę (podczas kopnięcia), i używając praw fizyki zwalam go na ziemię, gdzie uderza on tyłem głowy w posadzkę nieco was obu ogłuszając. następnie wybijam się w górę, staję na nogi i znowu "zmieniam się w smugę" i biegnę po broń

widząc że biegniesz po broń ukrywam się przed tobą i czekam na twój ruch

Chwytając katanę wbiegam po ścianie na jakieś 6 metrów, po czym odbijam się od niej i staje na jednej z belek pod sufitem.
Widzę że że nasze umiejętności są podobne mówię Proponuję sojusz między nami. Czy chciałbyś podążyć ze mną w stronę ciemności?
(zaznaczając że jestem narazie chyba jedynym zadeklarowanym czarnym charakterem)
<chcę już skończyć bo możemy to ciągnąć w nieskończoność>

chętnie podążę w drogę ciemności-mówię pojawiając się na belce obok ciebie drugi ja zostaję scalony ze mną (Remis ???;p)po czym dodaję-świetnie walczysz...

(remis:D)
Ty również Mówię po czym odwracam się i zeskakuję z belki
Na odchodne rzucam jeszcze Gdybyś chciał się spotkać to zwykle o 23 mozna mnie znaleźć na dachu Gigahard Industries
I wychodzę.