Friscado - 2010-03-29 17:07:06

Park jak park. Znajdziemy tu sporo drzew, które w gorące, słoneczne dni dają cień, jeziorka, nad którymi możemy odpocząć podziwiając pływające łabędzie i przede wszystkim trawę - tak zieloną, że ukoi każde, nawet najbardziej poszarpane nerwy...

Drecen - 2010-04-13 10:25:27

Spacerując po parku szukam gołębia w celu pozyskania DNA niezbędnego do przyszłej metamorfozy w tego dostojnego ptaka.

Akihto Shimada - 2010-04-16 11:55:06

Odnajdujesz gołębia lecz nie umiesz go złapać jest dla ciebie za szybki

Drecen - 2010-04-24 18:24:12

w takim razie szukam jakiegoś gołębiego pióra

Akihto Shimada - 2010-04-25 15:37:45

rozglądasz się i widzisz jak jedno spada ale łapie je małe dziecko

Drecen - 2010-04-26 19:25:16

podbiegam do dzieciaka i mówie "Ej ty, to chyba należy do mnie"

Akihto Shimada - 2010-04-28 11:54:44

Dziecko rozpłakało się wszyscy się na was patrzą

Drecen - 2010-04-28 18:28:24

podnoszę z ziemi jakiś ładnie wyglądający kamyk i próbuje zamienić się za pióro

Akihto Shimada - 2010-04-29 14:42:41

dzieciak mówi-chce dolara-uśmiecha się (haha nie masz kasy ale jak ładnie poprosisz to zrobię ci przygodę ;p)

Drecen - 2010-04-29 18:18:23

Tylko dolara? człowieku tamta pani - pokazuje jakąś kobietę w oddali - dałaby ci za takie piórko pięć dolców, a za kamień co najmniej dychę. to jak młody zamieniamy się?
P.S. Ładnie proszę o przygodę.

Akihto Shimada - 2010-04-29 20:09:24

Dzieciak uśmiecha się do ciebie bierze kamień daje piórko i biegnie do pokazanej kobiety nakłuwasz się piórkiem i chcąc wypróbować moc chowasz się i zamieniasz się w gołębia latasz po parku i ...
PS:tr w przygodzie
______________________________________________________________________________________________________
                                                                                       Edit
______________________________________________________________________________________________________

Wchodzę do parku -ale dziś nudny dzień- podchodzę do jakiegoś mężczyzny chwalącego się muskulaturą uderzam go prosto w nos i od razu sprzedaje kopa również w nos mężczyzna mdleje gdyby coś nie wypaliło znów uderzam go w nos taki mięśniak nie ma szans na sparowanie/uniknięcie moich ciosów(jestem w garniturze) -Nienawidzę takich typków- mówię i siadam na ławce

Drecen - 2010-06-08 12:20:58

wokół nieprzytomnego zbiera się grupka ludzi po chwili przybywa z pobliskiej ciastkarni dość otyły dzielnicowy Brown. "Czy ktoś wie co tu się stało?" pyta kończąc pączka "Czemu takie rzeczy zawsze trafiają się na mojej służbie?" mruczy pod nosem "Czy jest tu jakiś lekarz?"

Akihto Shimada - 2010-06-08 15:58:11

-Glina... nienawidzę glin powiedział kopiąc grubasa w nos i uderzając aż gliniarz zemdleje wtedy bierze z ziemi pączka wpycha mu go do ust podnosi nogę i z całą siłą spuszcza nogę na pączka -Ludzie pewnie ci mówili że wypadną ci zęby od tych słodyczy

Drecen - 2010-06-08 21:16:15

mały tłum gapiów który zebrał się tu przed chwilą ucieka teraz w panice we wszystkich kierunkach z krzyków jakie wydobywają się z ich przerażonych gardeł możesz zrozumieć jedynie "gdzie są bohaterowie" oraz "o ja pier..."

Akihto Shimada - 2010-06-09 13:46:29

-No właśnie gdzie są bohaterowie haha mówi i siada na ławce
____________________________________________________________________
Akihto po przesiedzeniu kilku chwil na ławce znudził się i wyszedł

www.fs2.pun.pl www.cinemacityplaza.pun.pl www.kl-5a-forum.pun.pl www.aresmt2.pun.pl www.l2ka.pun.pl