Przechadałes sie po mieście w kostiumie bohatera poszukiwaniu czegoś do roboty.
Zblizając się do sklepu jubilerskiegio katem oka zauważyłeś trzy kształty przemieszczające się szybko i bezszelestnie w jego kierunku. Widzisz że jednen z nich stanął, rozgądnął się wokoło. Patrząc na ciebie przytknął palec do ust i gestem zaprosił cię do siebie.
Offline
Admin/Złodziejaszek
idę do kolesia i pytam-czego potrzebujesz??-oczywiście szeptem
Offline
Podchodząc do kolesia widzisz że na miejscu jest równiez pozostała dwójka.
Twoim oczom ukazała się trójka wojowników ninja, o stroju podobnym do twojego, ale jakby bardziej średniowiecznego
Zaprosiłem cię do nas gdyż podejrzewam że możesz być pomocny. Zamierzamy napaść na skep jubilerski, i przyda sie każda ara rąk do pracy. oczywiście dostaniesz część łupu powiedział ninja.
Offline
Admin/Złodziejaszek
hmmmm powiedzmy że wam pomogę jakaś strategia czy po prostu wpadamy i bierzemy co się da?
Offline
Ja rzucam bombę dymna przy wejciu, ty wpadasz i obezwładniasz sprzedawcę , a Taka i Rei czyszcza ladę z kosztowności Tłumaczy ninja
wchodzisz na sygnał. To może ci sie przydać mówi dając ci krótkie tanto.
Offline
Admin/Złodziejaszek
biorę tanto w pewnym momencie dostaję sygnał wpadam i odcinam sprzedawcy łeb zajmuję się ochroną...
Offline
Ciąłes sprzedawcę w szyję, lecz ostrze tanto zatrzymało się parę cali od skóry sprzedawcy.
Wpadając nie zauważyłeś ochroniarza stojacego przy ladzie. Teraz trzyma on cie za obydwie ręce, a spredawca wyciąga krótka pałkę i zamierza zdzielić cie nią po głowie.
Offline
Admin/Złodziejaszek
kopię ochroniarza prosto w krok i przeszywam serce sprzedawcy tanto wyciągam je i wbijam w czaszkę ochroniarza
Offline
kopnąłeś ochroniarza prosto w klejnoty rodowe piętą, lecz ten nie zareagował, tylko jescze wzmocnił uścisk sprawiając że tanto wyada ci na podłogę.
Jeszcze chwila a połamie ci ręce. Ninja nie przyjdą dopóki nie unieszkodliwisz i ochroniarza i sprzedawcy.
Offline
Admin/Złodziejaszek
multiplikacja klon podnosi tanto i odcina durny łeb ochroniarza po czym sprzedawcy podaje mi tanto "wsysam" klona
Offline
Odciąłes głowę ocrhoniarza, lecz nagle czujesz przeszywający ból w barku.
Sprzedawca miał pistolet, z którego wypalił zaraz po twoim cięciu. kula przeszła na wylot, ale przy każdym ruchu ręką czujesz ostry ból. Nagle głowa sprzedawcy odpadła od ciała. Mężczyzna zospał zdekapitowany przez jednego z ninja.
Pozostała dwójka zgarnęła juz klejnoty.
Koniec zabawy wynosimy się Cedzi zimno do ciebie
Offline
Admin/Złodziejaszek
dzięki i sory-mówię bardzo zirytowanym głosem idąc za nimi
Offline
Ninja nie odzywaja sie do ciebie, aż do zaułka w którym cie zgarnęli.
Jeden z nich wyciągnął ręke po tanto, które niesttety musiałes im oddać.
Nie moge powiedziec ze man sie nie przydałeś, ale na przyszłośc bądż ostrożniejszy mówi prezywódca i rzuca ci sakiewkę, po czym cała trójka rozpływa sie w kłębach dymu.
KONIEC
REPUTACJA: -5
PR: +10
KASA: +100
Offline