Admin/Złodziejaszek
Wracasz z komisariatu i myślisz o masakrze/kradzieży/zniszczeniu mienia/(wybieraj)
Offline
Admin/Złodziejaszek
Więc idziesz i spotykasz patrol policji obok przejeżdżają dwa radiowozy a po drugiej stronie ulicy stoi gang który pewnie włączy się do walki by ci pomóc
Offline
Admin/Złodziejaszek
a co??-zapytał jeden-co ty za jeden??-powiedział drugi-kabel??-zapytał trzeci a czwarty dodał-pewnie tak (było ich czterech)
Offline
Admin/Złodziejaszek
spoko pomożemy
//to nie jest cały gang tylko kilkoro członków//
Offline
Admin/Złodziejaszek
//nie potrafisz używać ostatnio popełniłem błąd //
ruszasz na patrol razem z gangiem zabijacie ich bez problemu ale z 3 radiowozów wychodzi po czterech policjantów (razem jest ich tuzin[12]) wyciągają te swoje pistoleciki i strzelają gang rusza a ty>>?<<
Offline
Admin/Złodziejaszek
gang podbiega policjanci naparzają w gang pałami gang nawala kijami basketballowymi lecz dostaje poważne baty
Offline
Admin/Złodziejaszek
zabrałeś broń jednego a drugi pacnął cię w łeb z pałki tak że prawie straciłeś przytomność
Offline
Admin/Złodziejaszek
zanim twoje siły się zregenerowały jeden gangster padł ogłuszony (ty jeszcze nie w pełni sił)
Offline