Admin/Złodziejaszek
Przechadzasz się po mieście przechodzisz sobie i myślisz o jakimś rabunku przechodzisz przez różne sklepy aż w jakimś widzisz jak jacyś ludzie stoją przed sklepem są uzbrojeni i w kominiarkach po chwili zauważyli że na nich patrzysz słyszysz Hej ty podejdź tu... Tak do ciebie mówię. Szybciej
Offline
Eeeh ? Czego chcecie ? - mówię nieco lekceważącym tonem
Offline
Admin/Złodziejaszek
Ogólny śmiech-Grzeczniej grzeczniej... ale do rzeczy... Widzisz ten sklep masz tam wpaść i zająć czymś tych 3 ochroniarzy a my wpadamy do sklepu weźmiemy to czego potrzebujemy a i nie próbuj się nie zgadzać bo możesz beknąć capischi??
Offline
Ha ha ha, cóż za propozycja! No cóż, zgoda.
Offline
Admin/Złodziejaszek
Spoglądasz na sklep widzisz tam zabawki jesteś trochę zdziwiony ... po zadaniu kilku pytań dowiedziałeś się że bogaty dzieciak zlecił im włam do magazynu po jakieś tam zabawki wychodzące za 3 dni wszedłeś do środka i ...
Offline
...i podchodzę do strażników.
Mam pewne zgłoszenie, na dworze jest kilku facetów, chcą się tu włamać, wiecie co robić
Mówiąc to pokazuję im gdzie stoją włamywacze. Powoli podchodzę do kasy.
Ostatnio edytowany przez Infir (2010-06-02 16:41:02)
Offline
Admin/Złodziejaszek
Ochrona spogląda w okno po chwili dwóch z nich tam idzie nie radzą sobie więc trzeci też dobiega sprzedawca mówi Dziękuje Panu czegoś pan potrzebuje ??
Offline
W zasadzie też jestem tu na włam, więc daj mi pieniądze z kasy zanim urwę ci łeb
W ramach demonstracji swoich umiejętności biorę do ręki kosz piłkami i walę nim o ścianę.
Offline
Admin/Złodziejaszek
człowiek otwiera kasę i daje ci 10$-Więcej nie mamy niedawno był tu szef i zabrał resztę-powiedział i zakrył się nieznacznie rękami
Offline
Z za wiedzioną miną biorę uhm... kasę.
A macie może pistolet na kulki ?
Offline
Admin/Złodziejaszek
Eee... Tak tam ale kulki się skończyły pokazuje palcem na pistolety
Offline
Ha! Bez różnicy. A ty idziesz ze mną
Wkładam pieniądze do kieszeni i biorę pistolet. Potem łapię kolesia za koszulę i przeciągam go przez ladę. Trzymam go jedną ręką zakrywając mu przy tym usta, a drugą przystawiam mu zabawkowy pistolet do głowy. Patrzę co się dzieje na zewnątrz.
Offline
Admin/Złodziejaszek
Widzisz jak trzech kolesi w kominiarkach leży na ziemi jeden ucieka dwóch ochroniarzy go goni trzeci celuje w ciebie WYPUŚĆ GO!!!! DALEJ WYPUŚĆ GO BO CIĘ ZASTRZELĘ pragnę dodać że celuje w ciebie paralizatorem jest pod dużą presją
Offline
Mnie? Rozejrzyj się! Jak użyjesz "tego" on zginie. Słuchaj, puścisz mnie wolno, dasz swoją wypłatę, kluczyki do samochodu, a ja puszczę go wolno. Co ty na to?
Lekko duszę faceta.
Offline
Admin/Złodziejaszek
Sprzedawca ugryzł cię w rękę i krzyknął ten pistolet to zabawka ochroniarz uśmiechnął się i powiedział -a więc to tak no no no nieładnie bardzo nieładnie podszedł do ciebie bliżej puść go dalej chyba nie chcesz zginąć
Offline