Super Heroes

Widzisz starszą panią, która stoi i woła. W oddali widać jakiegoś typka, który ucieka z jej torebką...
Jako bohater musisz jej pomóc...

Ku twojemu zdziwieniu uciekinier biega nadzwyczaj szybko. Dlatego też nie zdążyłeś go dogonić zanim wpadł do jednej z uliczek między budynkami...

W miejscu, gdzie złoczyńca skręcił w zaułek, skręciłeś i ty, niestety nie widzisz już go. Na szczęście jesteś zwierzakiem, co daje ci też węch...
Wbiegasz w jedną z uliczek, skąd dochodził zapach wroga.
Dochodzisz do ślepego zaułku, gdzie stoi twój znajomy wywijając torebką.

-No kotku chodź po nią. Nie wiem kim jesteś, ale zaraz mi to wyśpiewasz... - złowieszczo się uśmiecha...

W chwili gdy rzucasz się na złodzieja, do twoich uszu dochodzi dziwny szmer...
Kątem oka dostrzegasz, że od tyłu zachodzi cię dwóch oprychów...

Broniąc się przed zadrapaniami przeciwnik rzuca: Bierzecie go ode mnie!

Zębami wydzierasz torebkę złodziejowi. Pozostałych dwóch napastników potrącasz, tak, że tracą równowagę.

-Dziękuję bardzo młody człowieku. A gdzie jest ten kociak, który tu z tobą przyszedł? - pyta starsza pani

-Do Zoo? Co za dziwny pomysł, ale kto zrozumie młodych...-powiedziała i oddaliła się...

Nagle po drugiej stronie ulicy zauważasz wózek dziecięcy, który jedzie sam w dół ulicy...

Wózek toczył się co raz szybciej... Ludzie omijali go nie ukrywając swojego zdziwienia...
Lecz jeszcze bardziej się dziwili widząc biegnącego za nim tygrysa!

W chwili gdy od wózka dzieliły cię metry, drogę przeciął ci samochód wyjeżdżający z bocznej ulicy - uderzył w ciebie od boku. Na szczęście kierowca wykazał się refleksem i zdążył wytracić trochę prędkości... Niestety potłukł cię trochę...